
Problem ze szczęśliwymi zakończeniami polega na tym, że tak naprawdę ...
Problem ze szczęśliwymi zakończeniami polega na tym, że tak naprawdę nic się nie kończy.
Jak lizać rany celnie zadane, jak lepić serce w proch potrzaskane?
Wczoraj miałeś matkę na ziemi, a dziś masz anioła - w niebie.
Ale tak naprawdę nudzi mnie seksualne pożądanie, chciałabym, żeby facet zajrzał do mojej głowy i zorientował się, jaką jestem wyjątkową i ciekawą osobą, kimś niepowtarzalnym...
Już wiem, po co są słowa. Ratują przed nadmiarem uczuć.
Nie dbam o taki świat, który dwoje ludzi skazuje na tortury tylko dlatego, że się kochają.
Jesteś tak szczęśliwa,
jak zdecydujesz się być.
ziemi
oddać siebie
tak bardzo
że już niczym nie zostać
i nigdzie.
Nie można dotykać szczęścia koniuszkami palców. Albo dajesz, albo bierzesz.
Zrobiłeś tak piorunujące wrażenie, że laska od trzech dni nie może sięgnąć po telefon i wystukać twojego numeru. To z braku tchu pewnie. Normalnie ją zatkało.
Nie chcę już więcej kochać, cierpieć, czekać ani wierzyć w rzeczy, których nie potwierdza życie.