
Bo kot, panie doktorze, nie człowiek. On potrzebuje miłości.
Bo kot, panie doktorze, nie człowiek. On potrzebuje miłości.
Ja nie dla ludzi chcę być kimś. Chcę być kimś dla siebie.
Nikt nie może wyratować drugiego człowieka. Każdy musi ratować się sam albo jest stracony.
Każdy boi się ludzi, którzy mogą nas zranić.
O, nie, mój filozofie, nie zgodzę się z tobą – tchórzostwo nie jest jedną z najstraszliwszych ułomności, ono jest ułomnością najstraszliwszą!
Musisz myśleć o jutrze nawet, jeśli może ono nigdy nie nadejść.
Jak to jest, że ludzie, w których życiu chcemy coś znaczyć, przechodzą obok, wymykają się, odchodzą?
Śmierć co wyssała miód twego, wdzięków twoich zatrzeć nie zdołała jeszcze.
Bóg każdemu objawia się inaczej, aby łatwiej trafić do jego serca.
Trzeba sto razy przegrać, by raz wygrać.
Szczęście wywyższa, szczęście poniża, wszystko na świecie czasowe i przemijające... każda rzecz by woda przepływa, by liść na drzewie żółknie i gnije...