
Groził, że cię zamorduje i z pewnością dotrzymałby słowa. Miał ...
Groził, że cię zamorduje i z pewnością dotrzymałby słowa. Miał cię, a więc i mnie także.
Życie nie jest tym, co żyjemy, to co my sobie wyobrazić, że żyjemy.
Zadziwiające, że czasem nie potrafimy dostrzec tego, co mamy przed nosem.
Zasada przejeżdżania przez wodę jest taka, że najlepiej nie przejeżdżać przez wodę.
Ja jestem czarną owcą rodziny i jestem z tego dumny jak cholera.
Bo kiedy ból nas przerasta, kiedy nadzieja gaśnie, szaleństwo jest jedyną drogą.
Jeszcze pamiętam dobrze, co to znaczy być samemu, tak całkiem, i mimo że nie wyglądam na takiego faceta, co przejmuje się podobnymi sprawami, czasami jakoś tak robi się chujowo, tak szaro, buro i nijako, jakby ciągle w mojej głowie padał deszcz albo topniał śnieg i mieszał się ze żwirem dopiero co nasypanym przez posypywarki, jeden szlam bez żadnego koloru, bez niczego, w którym człowiek się rozpuszcza, w którym się tonie i nie ma za co się chwycić, i nie ma żadnej osoby, która mogłaby podać gałąź, żeby mnie wyciągnąć, i coraz bardziej wtedy czuję to wszystko, jak szlam wpada mi do ust, kiedy oddycham, całe je zakleja, jak czasami we śnie wchodzi przez przełyk do żołądka.
Nie umiem cię pocieszyć kiedy patrzysz w przeszłość,
ale mogę wziąć dobre wino i pójść z tobą tańczyć w deszczu.
Stworzymy dom gdzieś w sobie i będziemy go wszędzie ze sobą nosić.
Tyrania mężczyzny, który przywłaszczył sobie prawo posiadania kobiety.
Czekanie na świt trwało dwie herbaty z cytryną i jedną kawę.