Jakże szybko "nie teraz" staje się "nigdy".

 W książce wszystko poszłoby pewnie zgodnie z planem... ale w życiu, cholera, zawsze panował potworny bałagan.

 Przyjechałem tutaj,
żeby pamiętać; teraz ucieknę
z tobą, żeby zapomnieć...

 Bóg nie zawsze ciska ci piaskiem w oczy. Przeważnie, ale nie zawsze.

 Nie można zapewnić nieśmiertelności zmarłym, pisząc o nich.

 Podświadomość jest wielką siłą.

 Rozbić jest łatwo, uświadamiam sobie.
Prawdziwą sztuką jest scalić.

 ...a ja tymczasem próbowałam sobie przypomnieć, jak się oddycha.

 Możesz być otoczona przez chmury, ale zawsze będziesz dla mnie jak słońce.

 Ty mi dałeś poznać rzeczywistość. Dzisiejszego wieczora po raz pierwszy w życiu ujrzałam pustkę, fałsz, blichtr, wśród których się ciągle obracałam.

 Nadchodzą ciężkie czasy. Wszystko co dobre, stanie się złe, a co złe jeszcze gorsze. (...) Czasem myślę, że bogowie z nas kpią. Rzucają naraz wszystkie kości, żeby sprawdzić jak skończy się ta gra. (Nimue)