
Człowiek, który stracił wszystko nie cofnie się przed niczym.
Człowiek, który stracił wszystko nie cofnie się przed niczym.
Wklepiemy im i tyle.
– Jesteś nadmiernie agresywny – wytknął mu kozak.
– Wcale nie jestem agresywny – obraził się egzorcysta – Ja tylko czasem po prostu mam ochotę komuś przypierdolić.
Powrót to przyznanie się do porażki, a także pewność, że nadejdą klęski jeszcze gorsze.
Lenistwo jest jedną z moich największych cnót - zgodziłem się.
Każdy ma prawo do szczęścia, tylko nie potrafi tego szczęścia wokół siebie tworzyć.
Nigdy nie przyszłoby mi do głowy, że można komuś nasrać w duszę.
Ponieś trudy oddychania dłużej w zepsutej atmosferze tego świata.
Dawno temu ja też zaufałem pewnej kobiecie,
wtedy dałbym sobie za nią rękę uciąć.
I wiesz, co... I bym teraz, kurwa, nie miał ręki.
Gdyby rzeźnie miały szklane ściany, każdy byłby wegetarianinem.
Mówią, że nadzieja umiera przedostatnia. Dłużej przeżywa tylko czarny humor.
Wiesz, że ktoś ci jest przeznaczony, kiedy to, co zachowuje dla siebie, jest ważniejsze od wypowiedzianych słów.