
Istnieje tylko jeden rozsądny powód, by wejść w paszczę Śmierci: ...
Istnieje tylko jeden rozsądny powód, by wejść w paszczę Śmierci: żeby mu ukraść złote zęby.
Dobremu wojownikowi brzmi milej "musisz" niźli "chcę".
Bagaż można opisać jako skrzyżowanie walizki z maniakalnym mordercą.
Życie już nie jest jej dolegliwością.
Ani w Boga wierzy, ani się diabła boi.
Tylko dzięki bólowi człowiek może dorastać - mówił - ale bólowi trzeba stawić czoło. Kto umyka przed tym, albo użala nad sobą, skazany jest na porażkę.
Czy myślisz, że umierający ludzie wiedzą, że odchodzą?
Głupia rzecz miłość... Poznajesz, kochasz, cierpisz... Potem jesteś znudzony, albo zdradzony.
Każda chwila oceniana jest pod względem tego, jak ma się do naszego bagażu z przeszłości.
Nigdy nie wiesz, kto poszerzy Twoje źrenice i nasyci barwą tęczówki.
Pytasz, jak będę cię kochał, więc ci powiem, że na pewno głośno. Tak, żebyś wyraźnie poczuła na ciele każdą literę - od K, poprzez O, C, H, A aż do M. Dopiero później, tuż przed snem, będę kochał cię delikatnie i półgłosem, by, jak zaśniesz, kochać cię nie do powiedzenia.