
(...) a radość to trofeum szczęścia, łup wyrwany życiu.
(...) a radość to trofeum szczęścia, łup wyrwany życiu.
Zwracam uwagę na kwiatki na gałązkach oliwek - białe, nakrapiane, maciupeńkie, jakby wydziergane na szydełku, delikatne jak cieniutka koronka.
Delikatne jak miłość.
Obudziła się w najgłębszej głębi nocy, kiedy nie ma księżyca i godzina jest żadna.
Pamiętaj, przyszłość zaczyna się dziś.
Być może dlatego tak cenimy ciszę i spokój: za ich przelotność. Bo są przelotne. Jak życie.
Ten, kogo nie podejrzewasz, może być najgroźniejszym ze szpiegów.
Nie tylko krew wypełnia moje serce.
Jest tam jeszcze czyjeś imię, miłość i nadzieja.
Czy ktoś, kto nigdy nie ma szans, by zachować się źle, może być naprawdę dobrym?
Jest wiele rzeczy, których nie chcemy wiedzieć o ludziach, których kochamy.
O wszystkim bowiem decyduje serce i ono ustanawia prawa.
Czy w życiu da się zmierzać w dobrą stronę? Czy nie jest raczej tak, że ciągle błądzimy, by tylko chwilami odnajdywać drogę?