
Myśli mają moc, Lia.
Myśli mają moc, Lia.
Ten, kto wraca, jest zawsze kimś innym niż ten, który odszedł.
Drażni nas u innych to, czego nie akceptujemy u siebie.
Porażka, to tylko możliwość, żeby zacząć od początku, mądrzej.
Można znieść wszystko, na co się człowiek zdecyduje.
Doskonale to wiem, dzielimy przecież ten sam ból. Tak się właśnie dzieje, gdy ludzie stają się jednością: od tej pory dzielą się nie tylko miłością. Wspólny jest także ich ból, smutek, rozpacz.
Najpierw ruszę. Reszta już sama się ułoży.
W korowodzie myśli zasypiając, broniąc się przed tym, do czego serce chciałoby wracać.
(...) między myśleniem o kimś a myśleniem, żeby o kimś nie myśleć jest nadzwyczaj cieńka granica.
Głupi ludzie często zdolni są do rzeczy, których mądrzy nie ośmielają się nawet rozważać.
Niespodziewanie jednak świat wyciągnął do mnie ręce i zaprosił do tańca.