
Bez cierpienia jakaż by z życia była przyjemność; wszystko obróciłoby ...
Bez cierpienia jakaż by z życia była przyjemność; wszystko obróciłoby się w jedno nie kończące się nabożeństwo: święte, ale dość nudne.
Musisz iść naprzód: nie ma innej drogi. Musisz iść naprzód niezależnie od tego, co się dzieje.
Nie ma ludzi podobnych do mnie. Jestem jedyny w swoim rodzaju.
Wiem, że emocje tak naprawdę nie są przechowywane w sercu. Musi jednak gdzieś w nas istniec dla nich jakieś miejsce. To miejsce ma poszarpane i ostre krawędzie, dopóki ktoś nas nie pokocha. I wtedy, zupełnie jak szorstki kamień dotykany przez rzesze ludzi, po latach owe krawędzie stają się gładkie.
Cały świat jest straszliwie przepełniony wspomnieniami tej, która istniała i którą stracił.
Głupek zawsze znajdzie kogoś głupszego od siebie, kto zechce go podziwiać.
Trzeba mieć dla kogo żyć. Reszta jest milczeniem.
Wspomnienia są gorsze niż teraźniejszość, bo już nic z nimi nie możesz zrobić. Musisz je mieć. I to jest straszne.
Większość miłości przemija. Niektóre JEDNAK trwają.
I w ogrodzie śmierci zaczął się taniec życia.
Czasem ci co nie żyją są szczęśliwsi.