
... a może to tylko mnie się tak zdawało, że ...
... a może to tylko mnie się tak zdawało, że coś sobie wyjaśniliśmy między słowami ?
Takie śmieszne jak wy wszyscy razem wzięci.
Zamiatanie wszystkiego pod dywan i zamykanie w wygodnych skrytkach pamięci czasami obraca się przeciwko nam.
Bohater, który uwolni księżniczkę z wieży, w zasadzie nie ma wyboru. Musi spędzić
z nią resztę życia.
Nie może być odważnym ten, kto nie zaznał strachu.
A śmierć mijała mnie lekceważąco, rzucając jedynie:
- Nie, na Ciebie jeszcze nie dano mi pozwolenia
Ale kiedy mężczyzna i kobieta poczują,że są sobie przeznaczeni,wszystko inne przestaje dla nich istnieć. Jakby nagle zniknęły ziemia, niebo, czas, przeszłość i przyszłość.
Gideon przez chwilę wyglądał tak, jakby chciał sam siebie spoliczkować.
Świat jest zły i jeszcze mu się to ułatwia
Historia-to popękane płyty i zapomniane kości,miliony ludzi sądzących, że żyją w ważnych czasach, a potem obróconych w proch.
Ludzie widzą to co, chcą widzieć.