
Czasami "przepraszam" to za mało.
Czasami "przepraszam" to za mało.
Od tego, co być powinno, do tego, co jest, żadnego mostu nie wybudujesz.
Im bardziej się cudowności pożąda, tym niezbędniejsze się staje rozszerzenie jej granic, i to za wszelką cenę.
Jeśli o picie chodzi, mam niestety bardzo słabą głowę. Wiele bym dał, żeby wymyślono wreszcie inną formę życia towarzyskiego.
Akceptacja miłości nie czyni cię idiotką. Czyni cię człowiekiem.
Życie jest za piękne, aby żyć normalnie.
Niewiele jest rzeczy, które mogą ci służyć zarówno wtedy, kiedy jesteś dzieckiem, jak i kiedy stajesz się dorosły.
Nie mam siły być szczęśliwa, chciałaby mu powiedzieć. Przecież ledwie starcza mi sił na bycie nieszczęśliwą. Utrzymać się na nogach - oto mój wielki projekt!
Zaraz zrobimy kawę.
Wprawdzie nie mam kawy, filiżanek i pieniędzy, ale
odczego jest nadrealizm, metafizyka, poetyka snów.
Obawiam się, że pokłada Pani wiarę w niewłaściwej osobie - ale cóż, z wiarą zazwyczaj tak już bywa.
Wykonaj pracę. Zrób analizę.
Ale wczuj się w swój bieg. Poczuj radość z biegania.