
Z kobietami po prostu tak jest. Wszystko, co przeżyły, pozostaje ...
Z kobietami po prostu tak jest. Wszystko, co przeżyły, pozostaje w nich na zawsze.
Kobieta potrafi wytrzymać wszystko, bo narodziła się ze czystego bólu, a potem go pielęgnuje, by nauczyć się go pokonywać i stawać się silniejszą.
Moja droga, popraw sobie poczucie własnej wartości i nikt nie będzie w stanie cię zranić. Musisz pokochać samą siebie, zanim pokocha cię ktoś naprawdę porządny.
To Ty musisz być pewna siebie. Pewna tego, że gdy odwołasz spotkanie on nadal będzie Cię prosił o kolejne, pewna, że jeśli nie odbierzesz telefonu to na następny dzień on nie przestanie dzwonić. A jeśli tak się nie stanie, to co? Bywa. W takim razie nie musisz już nim sobie zawracać głowy, masz więcej czasu dla siebie - a to cholera podstawa! Bo to Twoje życie, nie jego, więc to właśnie TY masz być szczęśliwa i zadowolona z siebie...
Ukróć, człeku, babie ozór, a stracisz do kłótni pozór.
Była inteligentna, piękna, wierna, opiekuńcza, zabawna, śmieszna, ciepła, wysportowana, wykształcona, hojna, rozumna, racjonalna i kochała przyrodę. I również zła, ale to była jej jedyna wada.
Kobieta, która np. goni za karierą i jednocześnie potrafi miłość i macierzyństwo postawić na równym miejscu, jest dla mnie bardzo silna. Wszystko, co robimy, robimy z pasją żeby wypełnić to swoje wnętrze, które jest tak ogromne i tak nieskończone.
Łatwiej widzieć kobietę we łzach, niż gęś w trzewikach.
Baby, brzytwy i zegarka nie pożyczaj.
Kobieta woli być bita niż porzucona.
Któregoś dnia w przyszłości, której jeszcze nie ma, spotkam ją na przystanku. Będzie coś jakby trochę grubsza i będziemy już dorośli. Nasze światy będą już wtedy bardzo daleko od siebie, ale z jakiś niewyjaśnionych przyczyn zatrzęsą się pode mną nogi.