Kobieta jako urodzony bałwochwalca niszczy ...
Kobieta jako urodzony bałwochwalca niszczy męża - bałwana.
Prawdziwy mężczyzna powinien potrafić zaopiekować się swoją kobietą i sprawić, by ona - niezależnie od okoliczności, od tego czy pada deszcz, czy są zapłacone rachunki, czy ostatnio przytyła - czuła się piękna, dowartościowana, zaopiekowana. Kobieta musi się czuć piękna, a powinna się taką widzieć w oczach swojego mężczyzny.
W moim życiu liczą się nie mężczyźni, lecz życie w moich mężczyznach.
MężczyźniMężczyzna nie jest w stanie zrozumieć, jak długo trzeba czekać na misternie wymodelowane buty z najdroższej skóry, jak trudno jest wypolerować diament, jak wiele trzeba wysiłku, aby osiągnąć nawęt najdrobniejsze kształty.
Mężczyźni
Chciałabym odebrać w środku nocy telefon od Ciebie i usłyszeć, że do mnie jedziesz. Tak po prostu, bez żadnego "cześć" i pytania, czy możesz przyjechać. Po prostu: Jadę do Ciebie.
Kobieta nie pragnie pięknego, nagiego męskiego ciała. Chce męskiej duszy. Potrzebuje podziwiać tego, kto zdejmuje z niej koronkową bieliznę i dotyka jej ciała. Ale przede wszystkim chce zachwytu w oczach mężczyzny. Lubi się w nich przeglądać. Bo tym, co żywi kobiecą namiętność, jest jego pożądanie. Świadomość, a najlepiej pewność, że on chce jej, i tylko jej.
MężczyźniMężczyzna to taki gatunek, który stoi na straży swojego wyboru. Stać na straży własnego wyboru - to znaczy brać na siebie pełną odpowiedzialność za swoje postępki, swój los.
MężczyźniPosłuchaj czasem swoich wrogów. Powiedzą Ci więcej niż nie jeden przyjaciel.
MężczyźniCzy naprawdę stałoby się coś strasznego, gdybym nie miała męża?
Mężczyźni
"Tyle myśli mi w głowie siedzi,
tak jakby Bóg dawał mi wybór.
Czy słusznie? - to pytanie mnie więzi,
czy wiem co dobre dla mnie? chwila, postój.
Głęboki wdech, potrzebuje tego,
nie chce nikogo zawieźć jej, jego.
Zrobie co w mojej mocy, czy dobrze? nie gwarantuje,
jestem tylko człowiekiem, zrobie tak jak w sercu czuje."
Jeśli do tej pory bardzo rzadko zabierałeś ją na kolację to zabierz ją do restauracji. Tylko błagam Cię – nie idź do niej po to żeby zadać pytanie "może byśmy gdzieś poszli". Weź ten pieprzony telefon, zadzwoń i zarezerwuj stolik dla dwóch osób. Uszykuj jej najlepszą sukienkę, przygotuj kąpiel i wytłumacz, że za dwie godziny ma być gotowa. A jeśli nie ma zajebistej sukienki to jedź do sklepu, kup jej cudowną sukienkę i powiedz, że chcesz dzisiaj zobaczyć jak niesamowicie w niej wygląda.
Mężczyźni