Małżeństwo to poemat miłości przełożony ...
Małżeństwo to poemat miłości przełożony na pracę.
Mężczyzna jest silny dopóty, dopóki potrafi pokazać swoją słabość. Tylko twardziel potrafi przyznać się do błędu i skierować swoje kroki na właściwą drogę.
Jeden ojciec znaczy więcej niż stu nauczycieli.
Kiedy mężczyźna przestanie być silny, przestaje być mężczyzną. Silny jest ten, kto jest silny do końca, kto nie ucieka, nie zdradza, nie płacze, nie prosi.
Mężczyźni mają zawsze rozumienie dla rzeczy, których doświadczają pierwszy raz. Przeżywają więc ciągle rzeczy pierwszy raz.
Mężczyzna zawsze musi szukać okazji do demonstracji swojej siły, determinacji i woli walki. To nie jest egoizm, ale obowiązek narzucony przez naturę.
Próżnością jednego mężczyzny można obdzielić dziesięć kobiet.
Mężczyzna, który nie potrafi panować nad sobą, jest jak miasto bez murów, poddane napaściom. Wytrwałość, siła i godność to cechy, które definiują prawdziwego mężczyznę.
Mężczyzna nie jest twarzą w lustrze. Mężczyzna nie jest ciałem, mięśniami, siłą. Mężczyzna jest tym, co robi. Jak dba o swoją rodzinę, jak szanuje innych, jak pomaga tym, którzy tego potrzebują.
Strój kobiecy ma znaczenie tylko o tyle, o ile zachęca mężczyznę, by go z niej zdjął.
Mężczyzna jest istotą, która nigdy nie dojrzewa. Jest wiecznym chłopcem, który wciąż pragnie zdobywać i eksplorować. Skłonność do ryzyka i pasja do nieznanego są jego wiecznymi towarzyszami.