To co kochamy, mówi nam, ...
To co kochamy, mówi nam, jakimi jesteśmy.
Jeżeli ktoś Cię mocno zranił, a Ty dałaś tej osobie drugą, trzecią, czwartą... szansę, urwał Wam się kontakt, a ta osoba po dość długim czasie przypomniała sobie o Tobie - daj spokój. Nie odpisuj, nie odbieraj, nic na tą osobę nie mów złego - przecież kiedyś była dla Ciebie najważniejsza, trochę szacunku (...) a w momencie przypadkowego spotkania, uśmiechnij się, pomachaj, bądź miła i nic więcej.
Nie sztuką jest być z byle kim. Sztuką jest długo szukać, aż znajdzie się swój ideał i zatrzyma na zawsze.
Ten, kto kocha naprawdę, kocha
w milczeniu, uczynkiem, a nie słowami.
Przegapiłem tę naszą miłość, jak pijany pasażer przesypia swoją stację. A kiedy się ocknie, to okazuje się, że był to ostatni pociąg i nie ma już czym wrócić do siebie.
Miłość to nie jest coś, co można znaleźć. Miłość to coś, co znajduje ciebie.
Zgubić serce to najpiękniejszy sposób,
by stwierdzić, że się je w ogóle ma.
Połączyła ich miłość, bo tylko ona jest zdolna trwale związać dwoje ludzi.
Kochaj, jakbyś miał nienawidzić, nienawidź jakbyś miał pokochać.
Do dwóch słów "miłość i miłosierdzie" można sprowadzić całe credo chrześcijańskie.
Jakim sposobem światło dociera do wnętrza domu? Poprzez okna otwarte na oścież. A jak dociera do ludzkiej duszy? Przez wrota miłości,
o ile są otwarte. A jej wrota z całą pewnością były zatrzaśnięte na amen.