.....Czy miłość może być zła ? Jest na to zbyt ...
.....Czy miłość może być zła ? Jest na to zbyt wyrafinowana.....
Miłość jest jak ogniem. Nie można ukryć go w sercu, ani zasłonić. Prędzej czy później wybuchnie, albo zmieni w popiół tego, kto go nosi w sobie.
Gdy ktoś jest dla nas wszystkim,
to przetrwamy wszystko, wierząc, że kiedyś znów nasze drogi się złączą.
Tak bardzo niefortunnie jest urodzić się człowiekiem, który zawsze kocha bardziej niż jest kochany.
Me myśli biegną do Ciebie,
bo innej drogi nie znają.
Wybrałem właśnie Ciebie
coraz to bardziej kochając.
Kolejny dzień bez Ciebie,
kolejny tydzień minął.
Gwiazdy świecą na niebie,
a dni płyną.
Gdy w oknie sam siedzę,
wzrok mój we łzach tonie.
Tęsknię za Tobą kochana,
a serce w żalu tonie.
Niekiedy tracimy tych, których najbardziej kochamy, co sprawia, że miłość, zamiast źródłem szczęścia, staje się nam ciężarem. Ale to, że kochaliśmy, musi też dać nam siłę, by życie rozumieć, przeżywać, znosić...
Ciało pamięta przelotny dotyk, parę godzin bycia z kimś zostaje na lata. Zapach włosów, potu, wilgotności, przypływa znikąd w środku dnia. W inżynierii nazywa się to pamięcią plastyczną materiału, w chemii pamięcią substratu. W życiu – tęsknotą.
Za to, że jesteś trudny, za to, że nie oddzwaniasz, za to, że ciągle milczysz
kocham Cię ale Cię nie lubię!
Serca nie ocenia się po tym, jak bardzo kocha, ale po tym, jak bardzo kochają je inni.
A ten, komu mało się odpuszcza, mało miłuje.