Suchy grudzień stoi za to,że ...
Suchy grudzień stoi za to,że sucha będzie wiosna i suche lato.
Dopiero w związku z wszechświata ogromem
Człowiek granice istnienia rozszerza;
Na mocy swego z naturą przymierza
Już się nie czuje bezsilnym atomem…
W naturze nic nie ginie, a wszystko się zmienia, przekształca, ewoluuje, to stwierdzenie odnosi się do wszystkiego bez wyjątku.
Wszyscy chcą rozumieć malarstwo,dlaczego nie próbują rozumieć śpiewu ptaków.
Desperado, konia – który, jak sądziłem, wygra derby
i sprawi, że będę sławny nie tylko jako gangster – kupiłem, gdy był jeszcze źrebakiem. Nie uczono go, jak się ścigać, ale już potrafił fruwać po trawie. Miał dobry instynkt. Nie lubił innych koni. Nie chcesz towarzyskiego konia. Takie pozostają w peletonie. Chcesz konia, który lubi biec na czele, przed wszystkimi innymi. Desperado był zabójcą. Nazwałem go Desperado, bo w jego oczach widziałem samego siebie.
Z wiosną nadzieje rosną.
Grzmot w maju nie szkodzi, sad dobrze obrodzi.
Grzmot w maju, sprzyja urodzaju.
"Kochała go. Teraz to wiedziała. Był jedynym mężczyzną, którego w życiu obdarzyła uczuciem, jedynym, który był taki, jaki powinien być mężczyzna, jak skała, na którą należało się codziennie wspinać, zimną, stabilną, nieruchomą, ale rzucającą głęboki cień. Inni mężczyźni zawsze wpadali przy niej w histerię. Okazywali słabość. Na jej oczach przeistaczali się w małe, wijące robaki, prosząc, aby nie zabierała swoich rzeczy, oferując tanie pierścionki zaręczynowe, płacząc lub po pijaku klnąc przez telefon. On nie. On był zawsze ponad nią, spokojny i majestatyczny jak góra".
Natura niczego nie marnuje. Z kwiatu, który opadnie, powstaje nasiono. Z nasiona - nowe drzewo. Z drzewa - kwiaty. I tak, w nieskończony krąg, toczy się życie. Nawet śmierć staje się początkiem nowego istnienia.
W lipcu się kłosek korzy, że niesie dar boży,a najpierwsza Małgorzata, sierp w zboże założy.