Kogo Bóg ptakom obiecał, w ...
Kogo Bóg ptakom obiecał, w tym ryby nie zagustują.
Natura jest księgą, a jej różne strony są pełne niezliczonych, cudownych tajemnic, które ciągle nas fascynują. Te tajemnice to nic innego, jak odbicie nieskończonego piękna, które istnieje w naturze.
Natura nie ma ani pęknięć, ani przerw. Przy całym swoim długim rozciągu, i przy wszelkiej swej różnorodności, nigdy się nie zaprzecza; jest rzeczą stałą, choć każdą godzinę odsłania przed nami nowe oblicze.
Po styczniu jasnym i białym w lecie będą upały.
Natura nie jest miejscem do odwiedzenia, to jest dom. Duch, który kocha dzikość, jest tutaj hodowany. Dlatego są dzieci gór, które nie mogą żyć bez ich gałęzi świątyń unoszących się w powietrzu, a zimą cieszą się podobieństwem ich gałęzi na śniegu, świętą strukturą życia i świata.
W marcu, gdy są grzmoty,urośnie zboże ponad płoty.
Nie wyciągać wniosków, nie umieć odczytać mowy przyrody - znaczy dobrowolnie wybrać zagładę, krótko mówiąc: zostać zabójców i samobójcą zarazem. Milczenie Kościoła w tej sprawcie byłoby niewybaczalne.
Gdy styczeń burzliwy z śniegami, lato burzliwe z deszczami.
Kiedy psy trawę łapią, będzie deszcz.
Bóg jest radością. Dlatego przed swój dom wystawił słońce.
Opatrzność wschodzi każdego ranka wcześniej niż słońce.