Czyj byczek, tego byczek, byle ...
Czyj byczek, tego byczek, byle nasze cielątko.
Jaka zima, takie lato.
Natura nie jest miejscem, które odwiedzamy. To nasz dom. Ziemie i niebo wyróżniają się pięknem na całym świecie. Dla wielu z nas, niestety, przyroda jest formą telewizji pełnej pulpitów, dźwięków i pachnących powietrzem. To jest prawda dawniej niż szczepów i wieków, których możemy pominąć jak sekundę, a WSZYSTKO jest ruchliwe i pełne wspaniałego, fascynującego życia.
Sierpień pogodny jest dla winogron wygodny.
Dżentelmen;
to więcej niż modne określenie.
To stan umysłu w którym najwyższymi wartościami są; uczciwość, honor, szacunek.
W svej nieśmiertelności owa natura, co skąpa w oceanie świateł, niosących jej życie, ma bezmiar, a jednak jest w niej harmonia.
Natura nie łamie swych praw.
Natura nie była dla nas, przemysłowych istot, źródłem zdrowia; była jedynie miejscem, gdzie odnajdowaliśmy raczej samotność, ciszę i wolność
Najpiękniejsza jest Natura - dzięki niej jesteśmy. Dzięki jej prawom, harmonii i porządkowi. Ale przede wszystkim dzięki niej jest życie. Każdy krok, który człowiek czyni wbrew Naturze, kopytuje swoje istnienie.
Jesień, gdy długo zachowuje liście, srogiej zimy znakiem czywiście.
Co wiąz, to nie brzoza, co świnia, to nie koza