Gdy na Siewną jest błękitnie, ...
Gdy na Siewną jest błękitnie, wtedy pięknie wrzos zakwitnie.
Wielkie rzeki cicho płyną.
Śmierć jest tym samym co narodziny, misterium natury.
Cała harmonia tego świata składa się z elementów sprzecznych.
By dojść do źródła, trzeba płynąć pod prąd.
Jastrząb mięso, wiatr pierze, a hodowca jajo bierze.
Natura to jest to, co nas otacza, co nas kształtuje i wpływa na nasze życie. To jest siła, której nie można zignorować. To jest nasze tło, nasz przewodnik, nasza mama i nasz najbliższy przyjaciel.
Kochać naturę to żyć na bosaka wśród strumieni przemijalności, to odczuwać radość promieni słońca, gwiazd i srebrzystej księżyca, to wdychać moc wszechświata nieskończonego.
Bociany przylatują i odlatują. Dzieci pozostają.
Zbyt często zapominamy, że jesteśmy jedynie małym fragmentem natury. Nasz życia to krótki migotanie, w porównaniu z wiecznością sił przyrody.
Gdy w adwencie sadź na drzewie się pokazuje, to rok urodzajny nam zwiastuje.