Gdy świnie przeklinają się nawzajem, ...
Gdy świnie przeklinają się nawzajem, mówią może: ty człowieku!
Żaden promień słońca nie ginie,lecz zieleń, którą on budzi,potrzebuje czasu, aby wzrosnąć.
Bóg, czyli natura.
Bądźmy ludźmi choćby tak długo, póki nauka nie odkryje, że jesteśmy czym innym.
Natura, zrozumiana jako żywioł, który człowiek bezpośrednio napotyka, jest żywym wpisaniem Bożych myśli, jest zaproszeniem, zwrócone do umysłu, do odkrywania prawdy, do dobroci i piękna, które są końcowymi celami stworzenia.
Błyski ducha mogą świat wprawdzie oświecić, ale go nie mogą ogrzać.
Doceniaj tamten zielony kraj. Jest błogosławiony; będziesz tam obcy to nie spodziewaj sie po nim tego, czego ranni poza nim tuożesz zdobyć. Cenią cie tam. Ty może nie przyszedłeś odpocząć od miejsc swojego pochodzenia, gdziekolwiek to jest, ale blościć się niebiezski świat jak długo zostanie ci to dano.
Natura to dom wszystkiego, co żyje. To ojciec i matka, ale też szkoła, która uczy nas podstaw życia. Nie możemy jej zniszczyć, bo sami zniszczymy siebie.
Natura jest templum wspaniałych drzew. Jej zieleń to nasza święta ostroga, ku tej sióstce duch nam wciąż dąży, nie zna przeszkód, nie zna granic, nie zna trwogi.
Sierpień pogodny jest dla winogron wygodny.
Dobry kogut nie tyje.