W Polsce zetknąłem się z ...
W Polsce zetknąłem się z piątym żywiołem: błotem.
Zawsze podziwiałem potęgę i piękno natury. W jej nieskończoność człowiek może utracić siebie, ale równocześnie odnaleźć najgłębsze prawdy o istnieniu.
Drzewa nie istnieją osobno ani samotnie. Tym, co je łączy, to korzenie.
W świecie zwierzęcym, jednostka jest zawsze mniej ważna niż gatunek. Jest jednak osobliwością gatunku ludzkiego, że właśnie dlatego, iż jednostka została stworzona na obraz Boga, jednostka jest wyższa od gatunku.
W naturze nic nie ginie... Gdziekolwiek skierujesz oczy, wszędzie spotkasz radość. Z otchłani ziemi, w formie roślin, wznosi się ku niebu. Zdziwiwszy się, zobaczysz, jak w niewidzialnym powietrzu, ptaki latają blisko ciebie.
Najlepsza jesień tego nie zrodzi, czego wiosna nie zasiała.
Kobieta, będąc wcielonym uczuciem, wnosi nieład w społeczeństwo.
Wielkie rzeki cicho płyną.
Drze koza łozę, wilk zaś drze kozę.
Czasem łatwiej przenieść góry niż przeskoczyć doły.
"Pamiętaj, że kiedy pracujesz z naturą, zawsze powinieneś jej ufać. Można ją prowadzić, ale nigdy nie zmuszać. Nauki nauk, to ona jest największym nauczycielem."