Natura jest nieskończenie podzielonym Bogiem.
Gdy na pełni księżyca Gody przypadają, ładną resztę zimy z tego wysnuwają.
Dobrego siewcę rozpoznaje się przy złej pogodzie.
Jak w maju zimno, w stodole ciemno.
Natura wynagradza nam pałeczkowaną przez nas ziemię by radować nasze serca i oczy. To jest jej darem, całe piękno natury jest darem dla człowieka, który wnika w jej tajemnice.
Kto w lipcu patrzy chłodu, nacierpi się w zimie głodu.
Natura nigdy się nie spieszy, a jednak wszystko jest dokonane. Ludzie często zapominają, że są częścią natury, zamiast sędzią panującym nad nią. Pozwólmy naturze prowadzić nas do prawdy.
Czystość gwiazd to tylko kwestia odległości.
Nigdy nie zakładaj, że tylko to, co niewidoczne, jest Boskie; wszakże cała przyroda sama w sobie jest Boska.
Czy od echa można oczekiwać czegoś oryginalnego?
