Nie ma jednej prawdy. Wszyscy obecni w pokoju mają swój kąt widzenia, swoje doświadczenie, swoją interpretację. To nie znaczy, że ktoś ma rację, a ktoś nie. To znaczy, że dzielimy się doświadczeniami, a nie obiektywnymi faktami.
Ludzie często zapominają, że są tylko ludźmi. Próbowanie zrozumienia i akceptacji ludzkiej natury prowadzi do prawdziwej mądrości i szczęścia. Nie możemy oceniać innych, ponieważ każdy prowadzi swoją własną bitwę. Każdy z nas jest inny, unikalny, więc powinniśmy szanować różnice między nami.
Najważniejszy jest charakter, bo to on kształtuje nasze postrzeganie świata i decyduje o naszych czynach. Talent, inteligencja, uroda, zasoby, wszystko jest drugorzędne.
Człowiek jest dla człowieka wilkiem, a nie człowiekiem, gdy nie zna człowieka jako człowieka. Nie jest człowiekiem dla człowieka, kiedy nie wie, co jest człowiekiem.
Wielkość człowieka leży nie w swobodzie woli, leż w zdolności do wyboru: w puszczy rozdroży, na krańcach i skrzyżowaniach, w starciu gorących pragnień, spotkania z Dionizosem.
Osoby, które nas kochają i troszczą się o nas, są największym skarbem, jaki możemy posiadać. Trzeba docenić każdą chwilę spędzoną z nimi, bo to one tworzą sens naszego życia.
Człowiek jest wielki nie przez to, co posiada, lecz przez to, kim jest; nie przez to, co ma, ale przez to, czym dzieli się z innymi.
Człowiek zawsze ceni to, co wysoko, do czego trudno dojść. Pracuje, męczy się, pokonuje, dąży, nie ustaje. A gdy już osiągnie? Zza gór, zza granic, zza zasłon dymów, pojawia się coś jeszcze, coś dalekiego. I znów podąża.
Na tym świecie jest dużo więcej dobrych ludzi niż złych. Niestety, dobry człowiek, by wystąpić do przodu, musi być lepszy od innych, a zły będzie widoczny, choćby nie był gorszy.
Nie liczy się to, co mamy na zewnątrz, ale to, co udało nam się zbudować wewnątrz. I to, co zbudowaliśmy wewnątrz, jest naszym największym skarbem.
