
Nie wynika nigdy nic dobrego z tajenia prawdy, bodaj najbardziej ...
Nie wynika nigdy nic dobrego z tajenia prawdy, bodaj najbardziej przykrej prawdy.
Niejedna prawda została zatajona dlatego, że jej wyjawienie przyniosłoby więcej szkód niż korzyści. Lecz człowiek powinien wiedzieć, że istnieje taka prawda, ponieważ unikać prawdy, to jak uciekać przed sobą samym.
Prawda jest jak słońce. Możesz ją ukryć na moment, ale nie zdołasz jej zatrzymać na zawsze. Prędzej czy później prawda wyjdzie na jaw, a jej światło rozświetli ciemności kłamstwa.
Prawda jest jak tlen. Możemy ją zatruwać, ale nigdy nie zdołamy jej całkowicie zniszczyć. I pomimo wszystko, niezależnie od tego, ile będzie jej jeszcze w powietrzu, stara się ona przedostać do naszych płuc, do naszego serca, nawet jeśli przez moment pomyślimy, że umiemy jej unikać.
Kłamstwo ma zawsze wiele wersji, prawda natomiast jest tylko jedna i nie da się jej podbudować żadnym komentarzem.
Prawda nigdy nie jest negatywna. Jest to tylko prawda. To są tylko nasze odczucia, które sprawiają, że cokolwiek jest negatywne. To, co nas boli, jest najczęściej tym, czego potrzebujemy dowiedzieć się najpierw.
Życie jest tak krótkie, a prawda działa daleko, a trwa tak długo. Trzeba zacząć od razu, mówić ją głośno i otwarcie, a potem trzymać się jej uparcie.
Trzeba dążyć do prawdy, niezależnie od tego, czy ona jest dla nas korzystna czy nie, i niezależnie od tego, czy ona odpowiada naszym uprzednim przekonaniom czy nie.
Światło prawdy pojawia się nie wtedy, gdy zrozumiesz, ale wtedy, gdy uwierzysz. Nie jest ważne, co inni myślą, najważniejsze jest to, co myślisz sam. Jeśli nie uwierzysz w prawdę, nie zobaczysz jej nigdy.
Prawda jest jak ćma. Wolno lata dookoła, ale zawsze ląduje tam, gdzie jest światło. Problem w tym, że nie wszyscy szukają światła.
Druzgocąca prawda ginie, gdy zostanie rozpoznana.