Wierzę w tę prawdę, rozumiem i czuję, że lepiej kochać ...
Wierzę w tę prawdę, rozumiem i czuję, że lepiej kochać i stracić, niż nie kochać w ogóle.
Prawda zawsze wychodzi na wierzch, dlatego zaraz musi dawać nura.
Prawda jest jak sztuka - nie jest rzeczą, którą człowiek po prostu zrozumie, ale doświadczeniem, które go zmienia. Nie jest ani statyczna, ani obiektywna. Jest zmienną energią, która tworzy naszą rzeczywistość, zawsze dostosowującą się do naszej percepcji i naszych uczuć.
Nie można nigdy dojść do prawdy, jeśli nie jest się gotowym na to, że mnóstwo rzeczy, które do tej pory uważaliśmy za oczywiste i niepodważalne, okaże się niesłuszne i błędne.
Zrozum, że prawda jest zawsze prawdą, niezależnie od twoich uczuć. Wszyscy możemy wybrać, co chcemy widzieć, ale prawda pozostanie taka sama, niezależnie od naszych uprzedzeń, strachu, miłości czy nienawiści.
Prawda nie jest tym, co można odkryć, ale to, co nie może być ukryte.
Prawda nie jest dostępna dla umysłów, które nie mają odwagi doświadczyć wątpliwości i zbadać swoje najgłębsze lęki.
Żadna zasługa nie jest większa od męstwa prawdy. Wszystko, co jest najjaśniejsze i najpiękniejsze na tym świecie, wyrosło na ziemi prawdy - było dziełem prawdy, jej kwiatem i owocem.
Prawda nie przychodzi z goła, zawiera w sobie wszystkie tragedie które już się zakończyły i oznacza znamiona przyszłych, prawda jest jak rozbite lustro które wcześniej odbijało twarz anioła a teraz niebo pełne gwiazd, jak cierpienie ojców jest zapowiedzią cierpień dzieci, tak na prawdzie już leży cień przyszłej klęski.
Dziś brak nam hamulców, a zapie*dalamy w stronę przepaści...
Nie mamy jeszcze na tyle miłości do prawdy, by uważać na to, w jakim mniemaniu jest ona u tych, którym mówimy prawdę.