
Żaden poeta nigdy nie interpretował natury w równie dowolny sposób, ...
Żaden poeta nigdy nie interpretował natury w równie dowolny sposób, w jaki prawnik interpretuje prawdę.
Dążyć do doskonałości to nie jest błąd, dopóki nie zatracimy w tym człowieczeństwa. Prawda jest taka, że prawdziwa doskonałość leży w pełni akceptacji siebie, w byciu sobą, a nie w byciu tym, kogo inni chcą, abyśmy byli.
Prawda jest na tyle piękna, że nie ma potrzeby ozdabiać jej kłamstwami. Prawdziwość jest wartością samą w sobie, której nie da się zastąpić niczym innym.
W tej chwili jesteśmy zbyt biedni, aby kupować tanie rzeczy. To prawda, której nie znamy, bo jest dla nas niewygodna. Wszystko jest twarde, dopóki nie jest łatwe.
Twórca szuka prawdy przez całe życie, a kiedy myśli, że ją znajdzie, nagle okazuje się, że prawda jest gdzie indziej.
Nie ma nic na świecie, co dałoby się ukryć. Prawda, choćby nie wiem jak głęoko schowana, zawsze w końcu wypływa na wierzch - to prawda o prawdzie. Bo nic tak bardzo nie chce być odkryte jak prawda ukryta. Leżąc na dnie cóż może robić, skoro nie wypłynąć na wierzch?
Pozorne znaczenie jest królewskim werdyktem, który uchyla wszystko i potęguje kłamstwo. Prawda jest cierpliwa, bo jest wieczna. Pomyślność świadomości jest jedynie chwilą w nieskończonym oceanie czasu.
Prawda ma moc uzdrawiania.
Mózg pracuje bardzo szybko, kiedy sądzi, że za moment zostanie roztrzaskany.
Rozważanie prawdy zawsze jest trudne, ale już jej prononowanie może być niemal niemożliwe. Prawda jest jak słońce. Jej światło jest tak silne, że zasłania wszystko inne.
Prawda jest jak jaskinia w górach - trudno ją znaleść, a gdy w końcu do niej dotrzesz, odkrywasz, że jest głębsza i mroczniejsza, niż kiedykolwiek przypuszczałeś.