Żaden poeta nigdy nie interpretował natury w równie dowolny sposób, ...
Żaden poeta nigdy nie interpretował natury w równie dowolny sposób, w jaki prawnik interpretuje prawdę.
Tylko jedno jest bardziej przerażające niż mówienie prawdy, a to nie mówienie jej.
Prawda jest jak szarańcza, najpierw skacze tu, potem tam, a kiedy myślisz, że ją masz, skacze gdzie indziej, tracisz ją z oczu.
Wszystkie prawdy przechodzą przez trzy fazy. Początkowo są wyśmiewane. Następnie są gwałtownie sprzeciwiane. Na końcu są akceptowane jako oczywiste.
Tyle jest prawd, ile ludzi. Nie ma jednej prawdy, nigdy jej nie znajdziesz.
Prawda ma moc uzdrawiania.
Dopóki nie zrozumiesz, że nie musisz udowadniać nic nikomu, z wyjątkiem samego siebie, i dopóki nie zrezygnujesz z potrzeby wyjaśniania swoich działań, zawsze będziesz niewolnikiem swojego własnego umysłu.
Człowiek, który mówi prawdę, nie potrzebuje pamięci. Jest to czysta prawda, która nie wymaga ani udowodnienia ani zapamiętania. Człowiek, który mówi prawdę, jest zawsze spokojny i pewny siebie.
Dojście do prawdy wymaga wysiłku, jak każda wyprawa po skarby.
Kłamstwo ma wiele imion. To jest skomplikowane. Prawda jest prosta. Prawda jest bezlitosna. Nie zawsze jest wygodna. Ale jest to jedyna rzecz, na której można polegać.
Kto poszukuje prawdy, ten wierzy, że wszyscy dookola są szczęśliwi. Ale ci, którzy są szczęśliwi, nie poszukują prawdy, bo oni w niej żyją, jedynie nie zdają sobie z tego sprawy.