Prawda według Kundery

 Prawda jest jedna, choć są prawd tysiące, a każdy swoją na prawdę jedyną.

 W pewnym sensie prawda jest przede wszystkim to, co człowiek nie może zmienić. Człowiek nie tworzy prawdy, prawda istnieje bez niego. Odkrywanie prawdy to tylko odsłanianie tego, co zawsze istniało, ale było ukryte przed naszymi oczami.

 Prawda jest jak szarańcza, najpierw skacze tu, potem tam, a kiedy myślisz, że ją masz, skacze gdzie indziej, tracisz ją z oczu.

 Prawda jest bowiem zawsze konkretna, podczas gdy kłamstwo jest ogromnie abstrakcyjne. Wobec tego, czyż nie jest prawdą, że kłamstwo jest zawsze proste?

 Prawda jest taka, że nieważne, jak bardzo się staramy, nigdy nie jesteśmy w stanie całkowicie zrozumieć innej osoby. Każdy człowiek jest inną galaktyką.

 Ludzie przyciągają do siebie kłamstwa, bo są wygodniejsze. Prawda zawsze wymaga zdumiewającej odwagi i niewiarygodnej siły.

 Prawda jest tym, co jest, a nie tym, o czym myślimy, co jest. To nie jest coś, co można opisać, podać w definicji. To jest coś, co musi zostać bezpośrednio doświadczone. I to jest to, czego pragnie każda dusza.

 Żaden człowiek nie jest wystarczająco mądry, aby wiedzieć całą prawdę. Jedynie przez otwarte dyskusje, debatę i argumentację, prawda staje się jasna.

 Prawda jest jak słońce. Można ją chować na jakiś czas, ale nie da się jej zatrzymać. Człowiek zawsze powinien dążyć do prawdy, nawet jeśli jest bolesna czy nieprzyjemna. Bo prawda jest jedyną rzeczą, która pozwoli nam prawidłowo zrozumieć otaczający nas świat.

 Kłamstwo może biec za prawdą, ale nigdy jej nie dogoni. Nie mniej jednak, prawda musi być wypowiedziana, aby mogła się kiedyś objawić. Czasami prawda jest trudna do zniesienia, ale kłamstwo jest jeszcze trudniejsze.