Nieszczęśliwa jest wszelka dusza skrępowana ...
Nieszczęśliwa jest wszelka dusza skrępowana przyjaźnią ku rzeczom nieśmiertelnym, gdyż się kraje po ich utracie i odczuwa nieszczęście, jakim dotknięta była i przed ich utratą.
Przyjaźń to jedna z najtrudniejszych, ale też najpiękniejszych rzeczy na świecie. To niewidzialna ręka, która podtrzymuje nas, kiedy upadamy. To głos, który uspokaja nasze serce, kiedy jesteśmy smutni. To ciepło, które otula nas, kiedy jesteśmy samotni. To czech, który powstrzymuje nas, kiedy chcemy iść zbyt daleko.
Przyjaźń to nie tylko cenny dar, ale także stałe zobowiązanie. Nie przez przypadek mówi się, że nie można mieć dużo prawdziwych przyjaciół. Na przyjaźń trzeba poświęcać czas, trzeba się wysilać, trzeba być wiernym, nawet kiedy przyjaciel jest daleko.
Budowanie przyjaźni przypomina karmienie
wiewiórek w parku. Na początku w tych małych zwierzątkach jest jedynie chęć, żeby chwycić jak najwięcej i uciec. Jednak nasza wytrwałość, delikatność i czas powodują, że wkrótce jedzą nam z ręki.
Przyjaciele to ci, którzy są zawsze obok, niezależnie od okoliczności. To oni są naszym drugim ja, które zawsze nas rozumie i zawsze jest gotowe do pomocy. Wartość przyjaźni jest nieoceniona, bo to jest to, co niezmiennie dodaje nam sił, niezależnie od sytuacji, która nas spotkała.
Prawdziwa przyjaźń polega nie na tym, żeby patrzeć jeden na drugiego, ale na tego, żeby patrzeć razem w tym samym kierunku.
Nie ten przyjaciel,
kto współczuje,
a ten kto pomaga.
Prawdziwa przyjaźń nie polega na tym, aby patrzeć w to samo / kierunku. Polega na tym, aby zrozumieć, że dwie różne drogi mogą prowadzić do tego samego miejsca.
Prawdziwi przyjaciele nie odchodzą. Nie oceniają nas i szanują wszystko co robimy, każdy nasz wybór. Zawsze są przy nas w gorszych momentach, wspierają. I nie ma słów na to żeby wystarczająco im podziękować.
Każdy z nas potrzebuje podtrzymującej psychoterapii, jaką jest przyjaźń.
Prawdziwi przyjaciele nie odchodzą. Nie oceniają nas i szanują wszystko co robimy, każdy nasz wybór. Zawsze są przy nas w gorszych momentach, wspierają. I nie ma słów na to żeby wystarczająco im podziękować.