Pewnego przyjaciela poznaje się w ...
Pewnego przyjaciela poznaje się w sytuacji niepewnej.
Prawdziwym szacunkiem nie jest to, jak zachowujemy się przy danej osobie, ale to, jak mówimy o niej, kiedy nie ma tej osoby w naszym towarzystwie.
"Przyjaciel
To słowo mi odległe
Nie ma już kogoś takiego w moim życiu
Wszyscy mnie zostawili
Teraz płacze
Lecz wiem
Wiem ze nie mogę płakać
Trzeba być silnym
W tym świecie
Nienawiści
Zła
Bólu
Trzeba znosić to czym obarcza nas życie
Jednak to życie jest bardzo brutalne
Strasznie rani
Sprawia wiele bólu
I cierpienia
Nie miejmy żalu do życia
Bo sami kierujemy tym życiem
A także sami wybieramy przyjaciół
I własnie osoba którą sami wybraliśmy nas zraniła"
Prawdziwa przyjaźń to coś więcej niż wspólnie spędzony czas i dzielenie się sekretami. To poczucie bezpieczeństwa, wiara w to, że ktoś nigdy Cię nie zawiedzie i będzie zawsze, kiedy go potrzebujesz. To cenne uczucie, które nie ma swojej ceny.
Nie ma znaczenia jak wiele jest w twoim banku, ile masz lat, jakie masz doświadczenia. Najważniejsze to, ile prawdziwych przyjaciół udało ci się zdobyć w życiu. Oni sprawiają, że twoje życie jest naprawdę bogate.
Prawdziwe przyjaźnie nie są łatwe. Są rzadkie, trudne do znalezienia i trudne do utrzymania, ale są one największym skarbem jaki możemy odnaleźć. Te relacje są tak cenne, że stają się naszym drugim ja, pokazują nam, kim naprawdę jesteśmy i na co nas stać.
Jak może się z nim zadawać, skoro stale odmawia robienia z siebie durnia dla jej rozrywki?
Prawdziwa przyjaźń to nie „być tam”, kiedy jest to dla ciebie wygodne, ale „być tam”, kiedy nie jest. To nie „być tam”, gdy jest łatwo, nie „być tam”, gdy jest przyjemnie, ale „być tam”, gdy jest trudno i gdy jest najgorzej.
Nasi przyjaciele znają nas, kiedy jesteśmy szczęśliwi. My ich poznajemy w nieszczęściu.
"Nie bądź jak lalka, to twoje życie, rób co chcesz, nie narzekaj, bo ktoś ma gorzej, ale idź przed siebie, dogoń czas i... życie."
Prawdziwa przyjaźń nie jest o tym, kto był najdłużej. Chodzi o tę osobę, która weszła w twoje życie, powiedziała 'Jestem tu dla ciebie' i udowodniła to.