Z przyjaźnią sprawa nie jest ...
Z przyjaźnią sprawa nie jest raka prosta. Długo i z trudem sieją zdobywa, ale kiedy się już przyjaźń posiadło, nie sposób się od niej uwolnić, trzeba stawić czoła.
Przyjaźń to więź, która tworzy się za pomocą ciepłych, serdecznych uczuć. To nie tylko obecność obok siebie w szczęśliwych chwilach, ale także bycie tam w trudnych i ciężkich momentach. Przyjaźń to statek, na którym razem przemierzamy burzliwe morza życia. To poczucie, że nie jesteśmy sami.
Przyjaźń jest niezbędna. To ważne mieć kogoś, kto podnosi Cię z podłogi, włącza muzykę, polewa kolejnego kieliszka, obejmuje Cię i siedzi z Tobą aż do rana po prostu słuchając jak miotasz przekleństwami na wszystko co Cię otacza.
Nigdy nowa przyjaźń nie wyrówna starej.
Dobra przyjaźń jednocześnie powinna być trwała jak skała, i płynna jak woda. Trwała - żeby zawsze można na niej polegać. Płynna - żeby umiała przystosować się do zmieniających się okoliczności.
Powiedział mi - rzekł Mieszek - Przysłowie niedźwiedzie:Że prawdziwych przyjaciół poznajemy w biedzie.
Przyjaciel to ten, kto wie wszystko o tobie, a mimo to cię lubi. Nie musisz udawać czegoś, czym nie jesteś. Możesz po prostu być sobą. Przyjaźń to uznanie różnic, łączenie serc i umysłów.
Prawdziwa przyjaźń to nie to, co czujesz, kiedy jesteś z kimś. To jest to, co czujesz, kiedy są daleko od ciebie. To jest to, co czujesz, kiedy są szczęśliwi, kiedy są smutni, kiedy są wystraszeni. Prawdziwa przyjaźń to nie jest to, co czujesz, na twarzy, ale to, co czujesz, w sercu.
Po większej części w nieszczęściu przyjaciele stają się nieprzyjaciółmi.
Przyjaciół poznaje się w biedzie, nie w radości. Przyjaciel nie jest tym, kto nas pociesza łzami, lecz tym, kto nas uszczęśliwia prawdą.
Nie korzystamy częściej z wody i ognia niż z przyjaźni.