Prawdziwych przyjaciół poznajemy w biedzie.
Prawdziwych przyjaciół poznajemy w biedzie.
Przyjaciel uspokoi Cię, kiedy będziesz wkurzony, ale najlepszy przyjaciel będzie szedł obok ciebie z kijem baseballowym, śpiewając ''komuś się oberwie!"
Dobra przyjaźń jednocześnie powinna być trwała jak skała, i płynna jak woda. Trwała - żeby zawsze można na niej polegać. Płynna - żeby umiała przystosować się do zmieniających się okoliczności.
Prawdziwy przyjaciel to ktoś, kto wchodzi, gdy reszta świata wychodzi.
Przyjaznie chłopięce, młodzieńcze, są bardzo ważne. Rezygnowanie z nich, zaniedbywanie ich, osłabia duszę. One uczą prawdziwej, męskiej solidarności.
To smutne kiedy rozpada się przyjaźń i sam nie wiesz dlaczego, bo nie pokłóciliście się ale po prostu nie umiecie już rozmawiać jak kiedyś.
Naszym dziełem są przyjaciele. Naszym dziełem są wrogowie. Ale sąsiedzi są Bożym dziełem.
Cóż to za nieopisana ulga, mieć poczucie bezpieczeństwa przy innej osobie, nie musieć ważyć myśli, ani mierzyć słów, lecz wylewać je wszystkie z siebie wiedząc, że wierna dłoń przyjmie je i zachowa…
Przyjaźń to miłość bez skrzydeł. Mniej zakochana, ale bardziej trwała i pewna. Przyjaźń to braterstwo dusz, którego nikt i nic nie zniszczy. Przyjaźń to cenna perła, którą trzeba szanować.
Gdy amfora jest pusta, przyjaciele rozchodzą się.
Prawdziwy przyjaciel to ten, który Ci powie
szczerą prawdę, kiedy o to poprosisz,
nawet jeżeli wie, że może Cię to zranić.