Jakie trzy dni przepędzicie, takie ...
Jakie trzy dni przepędzicie, takie będzie całe życie.
Każdy sobie rzepkę skrobie.
Dziś wesoły, jutro goły.
Ksiądz i doktor wspierają się w potrzebie jeden ludzi zabija, a drugi ich grzebie.
Suchy rok chleba nie traci.
I zajączek wtenczas śmiały, kiedy lew w klatce.
Co ksiądz, to kanonik; co żołnierz, to oficer.
Droższa sława, niż żywot.
Przeciwność niesmaczna, ale pożyteczna.
Komu się z garści wymknął węgorz, w morzu będzie.
Co Francuz wymyśli, to Polak polubi.