
Wszyscy umieramy. Świat to tylko hospicjum ze świeżym powietrzem.
Wszyscy umieramy. Świat to tylko hospicjum ze świeżym powietrzem.
Świat nie jest ani dobrze, ani źle skonstruowany, jest po prostu skonstruowany, i to jest jego natura. Naszą rolą jest obserwować to, rozumieć, a nie oceniać.
Co dzieje się z tobą w tym świecie, gdy już przestałeś być użyteczny ?
Już od dawna nie zastanawiam się nad sensem życia, ale nad sensem świata. Co to znaczy, że istnieje nie tylko ja, ale także tysiące, miliony, miliardy innych.
Nie liczy się to co ludzie widzą, ale to co jest naprawdę, nie liczy się to co jest zrozumiałe, ale to co jest prawdziwe, nie liczy się to co jest na zewnątrz, ale to co jest w środku.
Jesteśmy w świecie, ale nie jesteśmy z niego. Jesteśmy w świecie, ale nie jesteśmy jego częścią. Jesteśmy obserwatorami, a nie uczestnikami. Jesteśmy istotami duchowymi, które mają doświadczenia ziemskie, ale nie są związane z ziemią.
Nie należy oczekiwać, że zrozumiesz świat. To jest coś, co wykracza poza nasze możliwości. Co więcej, to jest niesprawiedliwe. Świat nie jest problemem do rozwiązania; to jest tajemnica, do której musimy znaleźć stosunek.
Świat nie jest ani dobry ani zły, jest po prostu nieodpowiedni dla naszego rozwoju. Stworzony przez Boga, jest doskonały dla Jego celów. My jednak możemy go postrzegać inaczej.
Świat jest księgą, a ci, którzy nie podróżują, czytają tylko jedną stronę.
Znasz tylko tyle świata, na ile go doświadczyłeś. Twoje doświadczenia są ograniczone, a to znaczy, że twój zasięg jest ograniczony. Aby zwiększyć swój Zasięg, musisz zdobywać nowe doświadczenia.
Świat to książka, a ci, którzy nie podróżują, czytają tylko jedną stronę.