
Jedyna wolność to zwycięstwo nad samym sobą.
Jedyna wolność to zwycięstwo nad samym sobą.
Wolność nie jest prawem do czynienia tego, co się chce, ale do czynienia tego, co powinno się robić. To prawo nie jest mocą zmierzającą do bezprawia, ale hamulcem przeciwdziałającym bezprawiu.
Wolność nie jest niczym, co można dać; wolności nie da się przekazać od ręki do ręki. Każdy musi sam dla siebie zdobyć wolność. Cóż za dziwne jest to, że nie możemy dać innym wolności, a jednak możemy zabrać im wolność.
Wolność jest możliwością dyskrecji, ale realna możliwość wymaga ciągłego rozważania, a to oznacza tracić spokój, żyć w niepewności, płynąć po morzu zmiennych hipotez bez żadnego żeglarza do pokierowania.
Wolność to znalezienie drogi do siebie. To znaczy odnalezienie samego siebie. To jest moje pojącie wolności. Właśnie to dokładnie oznacza bycie wolnym: odnalezienie siebie we wszystkich rzeczach.
Wolność jest niczym, jeśli nie używana jest do czynienia tego, co jest prawem. Najpierw prawo musi być wysłuchane, a później wolność; w przeciwnym razie wolność przyniesie szkodę i zniszczenie.
Wolność to nie stan natury. Wolność to wynik dobrego samopoczucia. Nie może być wolności bez dobrej kondycji ekonomicznej. Wolność jest niewystarczająca, jeśli człowiek nie może korzystać z podstawowych praw człowieka.
Człowiek sprawiający innym prawdziwe i trwałe dobro i zadowolenie, zawsze musi przede wszystkim dać wolność. Wolność jest najpilniejszym z naszych pragnień, także najrzadziej spełnianym.
Wolność polega nie tylko na prawie do robienia tego, co chcemy, ale także na zdolności do bycia tym, kim pragniemy być. Człowiek, który nie jest panem swoich pragnień i uczuć, nie jest wolny.
Wolność to nie brak ograniczeń. To wolność do wyboru własnego sposobu życia, a nie ucieczka od rzeczywistości w raj utopijny.
Wolność składa się nie tyle z uprawnień, co ze zdolności do bycia tym, kim chcemy. Właściwe zrozumienie wolności prowadzi do pełni człowieczeństwa, do prawdy o człowieku.