Wolność według Marka Twaina
Wolność nie oznacza, że możemy robić, co chcemy, ale oznacza, że nie musimy robić tego, czego nie chcemy.
Mark Twain przekazuje swoje zrozumienie wolności, podkreślając, że wolność to przede wszystkim brak przymusu.
Pozwól małym tyranom przebywać na wolności, to wyrosną na dużych tyranów.
Wolność jest niczym, jeżeli nie jest to wolność do mówienia komuś, czego nie chce usłyszeć. Bez niezależności myśli, wolność słowa staje się pustą frazą. Wolność nie oznacza bezczynności, lecz prawo do wyboru. Nie oznacza braku zasad, lecz możliwość ich kreowania.
Wolność jest najwyższą wartością, daje poczucie godności, przynosi radość, spełnienie i szczęście. Nam, którzy ją posiadamy, ciężko zrozumieć jak to jest jej nie mieć.
Wolność, której nikt nie jest stanie nam dać ani zabrać, jest wolnością wyboru w sferze moralnej. Nie możemy jej traćić, możemy jedynie z niej zrezygnować.
Wolność wydawała się zaprzeczeniem wolnością. A jednak, wolność nie istnieje, jeśli nie jest to wolność rzucania wyzwań, pytań, wątpliwości, spokojnych wieczorów.
Wolność nie jest prawem, ale porządkiem; nie jest harmonią, ale porządkowym. Siła, która składa się z wolności, jest jak wschód słońca.
Wolność nie jest niczym, co można dostać na tacy. Wolność to fakt, że nikt nie jest w stanie unicestwić prawdy, mimo że wszyscy, od najniższego do najwyższego, łącznie z nami samymi, życzymy jej śmierci.
Nic nie jest bardziej bolesne dla wolności myśli, niż być jedynym, który myśli racjonalnie. Głosowi jednego przeciwdziałają tłumy, stanowiąc większość, które zapominają o prawach mniejszości.
Nie wolno nam uciekać przed odpowiedzialnością za naszą wolność, bo tylko za cenę doświadczanej wolności stajemy się tym, kim naprawdę jesteśmy.
Wolność to nie tylko prawo do tego, co chcemy, ale przede wszystkim zrozumienie tego, kim jesteśmy. Nie jesteśmy wolni, póki wierzymy, że nasza wolność jest limitowana przez siły zewnętrzne. Prawdziwa wolność to wewnętrzna przemiana i świadomość swojego miejsca w świecie.