Umiera się nie na jakąś ...
Umiera się nie na jakąś określoną chorobę, lecz na całe życie.
Zaangażowanie osobiste powinno być obce profesjonaliście.
Czujemy się wolni, ponieważ brakuje nam bardzo języka, by wyartykułować nasze zniewolenie.
Doświadczenie jest sumą naszych rozczarowań.
Bywa, iż nauczyciele zapominają, że życie to nie lekcja w klasie.
Serce zawiera pakt- dłoń pieczętuje.
Nie wiedziałam jak sobie umeblować czas.
Jeżeli mamy klucz, gdzieś muszą znajdować się drzwi, które nim można otworzyć.
Jedynym czarem przeszłości jest to, że minęła.
Kapelusz trzeba wkładać na głowę, żeby go można było zdjąć, kiedy zajdzie potrzeba.
Ciekawe, że z pokolenia na pokolenie dzieci są coraz gorsze, natomiast rodzice coraz lepsi, a więc z coraz gorszych dzieci wyrastają coraz lepsi rodzice.