De mortuis aut bene aut ...
De mortuis aut bene aut nihilo zmarłych należy mówić dobrze albo nic.
Tak pracować, jakby się miało żyć wiecznie.Tak żyć, jakby trzeba było jutro umierać.
Pamięć to śmietnisko podświadomości.
Ileż przypadków, ileż spraw wypełnia dzieciństwo.
Tylko wtedy człowiek pozna samego siebie, gdy zrozumie, że żyje nie ciałem lecz duchem.
Lenistwo traci, praca zyskuje ostrożna, Nie odkładaj na jutro, co dziś zrobić można.
Cokolwiek o tym powiecie,Przed wami nie stanę bosy,Pętlicy na kark nie zarzucą,Nie myślę pójść do Kanosy.Grzechów spełniłem niemało - Cóż robić? Wszak tylko z glinyBóg nam ulepił ciało.
Kiedy nie masz nic do zrobienia i nic nie zamierzasz robić, jest to medytacja. Zrozum to i będziesz cieszył się każdą chwilą swojego życia.
Bądź niezauważalna, może to jest jedyny sposób, aby wywinąć się śmierci.
Jak dobrze wiesz, szaleństwo jest jak grawitacja. Wystarczy lekko pchnąć...
Bez wielkiej cnoty cierpliwości nic nie dojrzewa, co ludzkie.