(...) lęk jest bardzo często związany z pożądaniem.

 Cnota, sama w sobie, jest nieciekawa i z góry wiadoma, cnota jest załatwieniem sprawy,
to jest śmiercią; grzech jest życiem.

 Prowadzę ciężką, nierówną walkę i jestem sama.

 Są sprawy, o których nie sposób mówić. Można o nich tylko malować.

 Trzeba żyć, zanim zacznie się pisać.

 Śpij i przez kilka godzin bądź wolny od wszystkich nieszczęść, jakie sam na siebie ściągnąłeś.

 When you walk or ride a bike you see the country at your own speedjeśli spacerujesz albo jedziesz na rowerze,oglądasz kraj z własną szybkością.

 Tej umiejętności.co ją człowiekowi pamięć uzbiera,nie strawi ogień i nie zabierze woda.

 Może rzeczywiście dopiero po ciężkim kryzysie człowiek poznaje siebie naprawdę, może trzeba dostać w kość, żeby zrozumieć, czego właściwie chce się od życia.

 (...) cholerny realizm życiowy. Odziera nas ze złudzeń.

 Nie wypieram się swoich błędów, bo dzięki nim jestem tym, kim jestem.