Kto w swej młodości zaniedbuje ...
Kto w swej młodości zaniedbuje muzy, ten stracił czas przeszły i jest stracony dla przyszłości
...to nie były słowa honoru ani przysięgi, dlatego były pewne.
Bywa często zwiedzionym, kto lubi być chwalonym.
Jeden dzień może być perłą, a wiek cały może nic nie znaczyć.
Kiedy dorosnę, nie będę już robić wszystkiego, co ktoś sobie zażyczy.
Nie patrzy się na drzewo, na które nie da się rady wejść.
Zrozumienie, że życie jest piękne, mimo że zdarza się bywać okrutne, wymaga pewnej dojrzałości umysłowej i emocjonalnej.
I ja się zakochałam tak potwornie, że np. poprosiłam go do tańca - to była piosenka "Gdy tańczę z tobą to świat się uśmiecha'' i on mi odmówił. Ja natychmiast postanowiłam popełnić samobójstwo. I pamiętam, że postanowiłam truć się gazem (...) puściłam gaz i postanowiłam pożegnać się z życiem. I wtedy moja mama zawołała "Agnieszka" czy tam "Agusiu, zupa na stole". I ja wyjęczałam umierającym głosem syreny: "Ale jaka?". I usłyszałam z kuchni: "Pomidorowa". Postanowiłam przed śmiercią jeszcze zjeść jeden posiłek i jakoś mnie ta zupa na tyle wzmocniła, że do tej pory żyję.
Bo nie zawsze się żyje, jak by człowiek chciał,
tylko jak się musi. Człowiek życia sobie nie
wybiera, życie samo wybiera człowieka wedle
swojej woli, kto mu do czego potrzebny
Też bym chciał, żeby ktoś kiedyś tak niecierpliwie na mnie czekał, że z tej wielkiej tęsknoty aż nie mógłby usnąć.
Życie to nie jest oczekiwanie na to, aż burza minie. To nauka jak tańczyć w deszczu.