O serce mojej matki, nie ...
O serce mojej matki, nie świadcz przeciwko mnie.
Najgorszy moment przychodzi wtedy, kiedy uzmysławiasz sobie, jak bardzo wszystko nie jest okej. Jak bardzo okłamujesz samą siebie, jak bardzo nie chcesz widzieć tego co się dzieje w okół. Jak przekłamujesz wszystkie fakty i sprowadzasz je do wersji wygodnej. Żeby tylko nie bolało, żeby tylko nie myśleć. I ogarnia Cię niespotykana samotność, otępienie. Nie możesz z nikim o tym pogadać, nie możesz nawet wyjść na papierosa i o tym pomilczeć. Jesteś sam ze sobą i tym co zjada Cię od środka.
Życie to nie tylko dech w twojej piersi, ale także ruch, który nim kieruje; to nie tylko pleszczące w takt dźwięki serca, ale także dusza, która tętni w nich.
Doskonała pamięć i niezawodna logika. A oni myślą że jestem warzywem.
Życia nie można wybrać, ale można zrobić z nim coś. Jedyną miarą twojego życia będzie miara twojej miłości. Sojusz z Bogiem zawsze prowadzi do życia. Pieśń prawdziwego życia zawsze jest pieśnią miłości. Gdy nie umiesz więcej, zacznij od serca. Nie przekreślaj siebie, bo nie ma ludzi, których Bogu nie potrzeba. Wierzyć to znaczy podnieść się na ręce Boga.
Chcę mieć cyjanek potasu dlatego, żeby w każdej chwili być panem swego życia.
Tłum z płonących dzielnic, chcą przeżyć. Kto ich o to prosił?
Żaden interes nie może być dobry, jeśli traci się przez niego życie...
Nie słuchaj ludzi, którzy w Ciebie nie wierzą. Polukruj ich gęstym lukrem, by nie mogli mówić. Zwalczaj zło dobrem.
Życie jest jak rzeka, która płynie, niezależnie od tego, jak próbujemy ją zatrzymać. Każda chwila jest jedyna w swoim rodzaju i nigdy nie wróci, dlatego ważne jest, aby doceniać każdą sekundę
Bo roboty są tak zaprogramowane, że mają w sobie więcej współczucia niż ludzie.