Często myślałem o śmierci i ...
Często myślałem o śmierci i doszedłem do wniosku, że jest najmniejszym złem ze wszystkich.
O ile istnieje niebo na ziemi, to jest ono na pewno w szczęśliwym małżeństwie.
Być szczęśliwym, trzeba najprzód odsunąć od siebie strach, potem żyć z umiarem, skromnie, spokojnie, oddając się pracy, którą się kocha, ale bez nadmiernego napięcia.
Jeżeli mam duszę, należy ona do Ciebie.
Najchętniej chciałoby się wszystko rzucić, położyć się w domu do łóżka i o niczym więcej nie słyszeć.
Ktoś kiedyś powiedział: "Wielkim człowiekiem jest ten który walczy do końca". I pewnie miał sporo racji. Natomiast ja uważam że każda walka ma swój koniec. Czasami i Ty musisz przestać walczyć. Nie z powodu dumy, lecz z szacunku do samego siebie. Przestań być dla kogoś, zacznij być dla siebie. Doceń siebie za to kim jesteś. Bądź dla siebie dobry. Tak po prostu.
W którym momencie zaczyna się zdrada?
Wszystko inne to świadome mity, błędne interpretacje i poważne omyłki datowania!
Głodny jestem jak smok. Nakarm mnie, kobieto.
Mam wrażenie, że poranki klaszczą. Żeby mnie obudzić.
(...) lęk jest bardzo często związany z pożądaniem.