Talizmanem jest coś, nad czym dokonano aktu woli, żeby przystosować ...
Talizmanem jest coś, nad czym dokonano aktu woli, żeby przystosować go do jakiegoś celu.
Wszystko w życiu jest tymczasowe więc jeśli coś idzie dobrze, trzeba się cieszyć bo nie będzie trwać wiecznie, a jeśli coś idzie źle, nie martw się to też nie będzie trwać w nieskończoność.
Zawsze trzeba działać. Źle czy dobrze, okaże się później. Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania. Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się.
Człowiek opętany ideą latania, staje się jej niewolnikiem.
Nie da się przejść życia, by nikogo nie skrzywdzić.
Już? Tak prędko? Co to było?Coś strwonione? Pierzchło skrycie?Czy nie młodość swą przeżyło?Ach, więc to już było... życie?
Im bardziej stromą pójdziesz drogą, tym wcześniej osiągniesz szczyt.
I alejką między "wszystko" i "nic" ruszył przed siebie.
Malo jest rzeczy, które tak paraliżują nasze zdolności postrzegania jak niepewność.
Doczesność to wszystko, która upływa, przemija — i nic się po niej nie zostaje.
Żyjemy coraz dłużej,
ale mniej dokładnie i krótszymi zadaniami.