Vivere militare estżycie jest walką.
Vivere militare estżycie jest walką.
Gdy widzę niektóre opisy moich znajomych na Facebooku, to żałuję, że nie ma opcji “Ja pier*olę”.
Herkules Poirot odszedł na zawsze, a wraz z nim umarła cząstka Artura Hastingsa.
Czasem wystarczy tak niewiele, by nie upaść na samo dno.
Jeśli mam swe życzenie przekazać młodym dnia dzisiejszego to nade wszystko życzę, aby coraz silniej odczuwali smak dawania, a coraz słabiej smak brania. Dawanie bliskim i dalekim, znanym i nieznanym, żyjącym i tym którzy żyć będą kiedyś. W dawaniu bowiem rośnie prawdziwa radość życia
(...) lęk jest bardzo często związany z pożądaniem.
Bestia, która pożera swój własny ogon, musi źle skończyć.
Nie pamiętamy snu, ale sen pamięta nas.
Abyście tylko potrafili położyć kwiaty pomiędzy smutnymi liśćmi życia!
Nie ma przypadkowych spotkań i ludzie też nie stają na drodze naszego życia, ot tak. Każdy człowiek zostaje nam dany po coś, aby czymś nas ubogacić, dopełnić, coś pokazać czy uświadomić. Poprzez ludzi dostajemy od życia tysiące szans na to, aby stać się lepszym człowiekiem lub aby temu człowiekowi pokazać coś, czego on do tej pory nie dostrzegł.
Życie jest snem.