Smak śmierci jest na moim ...
Smak śmierci jest na moim języku. Czuję coś, co nie jest z tego świata.
Gdy myśli szaleją, ciało radzi sobie samo...
Ironia życia leży w tym, że żyje się je do przodu, a rozumie do tyłu.
Nie bierz życia zbyt poważnie. I tak nikt z nas nie wyjdzie z niego żywy.
Brak wiedzy o przeszłości czyni nas bezradnymi wobec teraźniejszości.
Kto niszcząc siebie goni na ustroń i zbutwiałe serce zanosi do popiołów, temu, na pewno, na końcu nie przyszła godzina, lecz kres życia i samotności.
Nadzieja chlebem biednego.
Myślę, że najgorsze, co może kogoś spotkać, to przegapienie swojego życia. Niewykorzystanie szansy na zrealizowanie swoich pragnień, na odnalezienie sensu i wreszcie — na poznanie i pokochanie siebie samego. Najgorsze dla człowieka to obejrzeć się wstecz, gdy jest już za późno, spojrzeć na swoje życie i uświadomić sobie, że — z głupoty, lenistwa czy tchórzostwa — nie poszło się drogami, którymi chciało się iść. Marcin Szczygielski (z książki Berek)
Bo kto uważa, że jest czymś, gdy jest niczym, ten zwodzi samego siebie.
Kto by pomyślał, że dzieci gubią trzy rękawiczki dziennie, skoro mają tylko dwie ręce.
Jeśli fakty są ze sobą sprzeczne, oznacza to, że niektóre z nich nie są faktami.