Czuł się sobą i innym być nie chciał. Pragnął teraz ...
Czuł się sobą i innym być nie chciał. Pragnął teraz tylko stać się lepszym niż dotychczas.
Ocknęła się po raz kolejny z koszmarnego snu, tylko po to, by stwierdzić, że rzeczywistość również jest koszmarem.
Nadzieja jest drugą duszą nieszczęśliwca.
Tajemnice trzeba rozwiązywać, zobaczywszy, co jest w środku.
Najbardziej kochamy tych ludzi
i te miejsca, przez które wylaliśmy najwięcej łez.
Życie ma wartość tylko kiedy poświęcamy je dla innych, w służbie dla człowieka, szczególnie dla tych, którzy są w największej potrzebie.
Każdy człowiek może umierać jako bogacz, jeśli zdecyduje się żyć jak biedak.
Czy dobroć bezinteresowna, czy też interesowna przynosi światu więcej korzyści?
Ale tak to już jest z wyborami, że żałuje się ich dopiero po powzięciu decyzji. Może w sekundę później, może po roku.
Wstydu się nie uniknie.
Takie ciepłe wrześniowe popołudnie – idealny dzień na powrót do normalności...
Kto czuje się wzgardzony, chętnie sam przybiera pogardliwy wyraz twarzy.