Noc niesie ukojenie i dodaje nam sił. W obliczu jej ...
Noc niesie ukojenie i dodaje nam sił. W obliczu jej ogromu nasze codzienne zmartwienia pierzchają jakby zawstydzone swą małością.
Żyjemy nie tak, jak chcemy, lecz tak, jak potrafimy.
Życie to krótki przystanek między nicościami. Najważniejsze to nie przegrać siebie, prowadzić ze sobą szczery dialog, mimo wszystko szukać prawdy, nie udawać, nie oszukiwać, nie zwodzić siebie i innych...
Miała zrobić Nic, a tymczasem nie zrobiła nic.
W tym co robimy zwykle mamy wolność wyboru.
Nie rezygnujmy z ambitnych dążeń, z ambitnych pomysłów. Nie wybierajmy wygody i przeciętności...
Gdyby nie było tylu głupców, mądrzy nie mieliby takiego sukcesu.
Nadszedł czas, abyśmy się zaangażowali w obronę ziemi, ludzi i ich przyszłości.
Szaleństwo od geniuszu dzieli bardzo cienka linia.
Wiesz co się robi, jak życie dołuje?
Mówi się trudno i płynie się dalej.
Nie myśl dzisiaj za dużo. Odpocznij. Nie zamartwiaj się na przyszłość. Nie wygrasz z tym, na co nie masz wpływu. Po co się z koniem kopać? Po co drapać pazurami w ścianę. Spokojnie. Lepiej złapać zdrowy dystans. Lepiej spojrzeć w niebo. Widzisz? Weź głęboki oddech. Uspokój to, co niespokojne. Zamknij to, co przeterminowane. Znajdź to, co szczęśliwe. (Kaja Kowalewska)
Ryzyko jest ukochanym dzieckiem fortuny.