
Kokaina, matka wszystkich oszustw.
Kokaina, matka wszystkich oszustw.
Kto prosi, żeby mu ogolić brodę, nie gniewa się na zadrapanie.
Nie używałem leków i lekarzy,O! moi bracia, chcąc pozostać z wami,Ale się tłukłem z wichrem i z falamiPytając czasu: która moc przeważy?
Światło wierzy, że przemieszcza się szybciej od wszystkiego, ale się myli. Nieważne, jak szybko pędzi, zawsze odkrywa, że ciemność dotarła na miejsce wcześniej i już na nie czeka.
W większości wypadków
im dziwniejsza wydaje się sprawa, tym banalniejsze rozwiązanie.
Jest to złota zasada w życiu: wymagać mało od świata, a dużo od siebie.
Mój Pegaz się trochę zagalopował.
Życie to jest boks. Ważne nie to, jak mocno potrafisz uderzać, ale to, jak mocne uderzenia potrafisz przyjąć i nadal iść do przodu.
Zbyt wiele urody sprawia, że twardnieje serce.
Cierpienia moralne przerastają cierpienia fizyczne o całą przepaść, jaka istnieje między duszą i ciałem.
Ludzie wrażliwi o dobrym sercu cierpią niestety najbardziej...