Kto oddał życie za innych, ten jest święty.
Kto oddał życie za innych, ten jest święty.
Życie to ciągłe słońce i deszcz, ból uśmiechu i uśmiech bólu. To rzeka, której brzegów nie znamy i nie znamy jej końca. To książka, której nie możemy przewrócić stron, tylko czytać dalej, aż do ostatniego słowa. Życie to gra, którą musimy zagrać, nieznający jej reguł. To przygoda, której nie wybieramy, ale której nie możemy uniknąć.
Nie ma na świecie tak mocnej potęgi, jak wola człowieka, który wie, co chce i idzie za tym niezłomnie, mimo wszystko.
Czymże jest czas? Jeśli nikt mnie o to nie pyta, wiem. Jeśli pytającemu usiłuję wytłumaczyć, nie wiem.
Życie jest jak jazda na rowerze. Żeby utrzymać równowagę, musisz jechać naprzód.
Dopiero w nieszczęściu poznajemy naprawdę samego siebie.
Najgorszy moment przychodzi wtedy, kiedy uzmysławiasz sobie, jak bardzo wszystko nie jest okej. Jak bardzo okłamujesz samą siebie, jak bardzo nie chcesz widzieć tego co się dzieje w okół. Jak przekłamujesz wszystkie fakty i sprowadzasz je do wersji wygodnej. Żeby tylko nie bolało, żeby tylko nie myśleć. I ogarnia Cię niespotykana samotność, otępienie. Nie możesz z nikim o tym pogadać, nie możesz nawet wyjść na papierosa i o tym pomilczeć. Jesteś sam ze sobą i tym co zjada Cię od środka.
Życie przelatuje szybko, zwłaszcza te lata, które warto przeżyć.
Odrobina magii to niezastąpiony środek krzepiący dla osłabłego ducha.
Tak i swawola niewoli jest matką.
Władca, który nie króluje w sercu swych ludów, jest niczym.