Ciągle mieliśmy zbyt pełne serca. Co to znaczy? Że każde ...
Ciągle mieliśmy zbyt pełne serca.
Co to znaczy? Że każde z nas żywiło
osobne, niespełnialne nadzieje, które
taszczyliśmy z sobą jak sekretne walizeczki.
Zwątpienie jest dowodem na posiadanie wiary.
Nie są ważne dni, które znamy, ale te, które pamiętamy. Życie nie jest dniem, który przemija, lecz dniem, który nastaje.
Są w życiu takie momenty w których nie oczekujemy żadnych słów pocieszenia, tylko chcemy odczuć, że jesteśmy dla kogoś ważni..
(...) w chwili słabości niektórzy wolą stać się wierzący niż silni.
Ambicja to ostatnie schronienie bankruta.
Niepowodzenie w kwestii umierania jest zawsze godne pochwały.
Lepiej zostać samemu niż w złej kompanii.
Życie uczy nas, że możemy być szczęśiiwi tylko za cenę pewnej ignorancji.
A życie jego – trud trudów,
A tytuł jego – lud ludów;
Z matki obcej, krew jego dawne bohatery,
A imię jego czterdzieści i cztery.
Było coś niepokojąco ironicznego w fakcie, że śmierć wcale nie okazała się rzeczą ostateczną.